12 stycznia 2017
Z doświadczenia wiemy, że głównym zagadnieniem, nurtującym większość osób wybierających się do Azji jest to, jaka będzie pogoda. Nie po to przeznaczamy kilka tysięcy złotych na urlop, mający być wytchnieniem od wszechobecnej w Polsce szarugi, by zmarznąć czy pozwolić deszczowi spłukać nasze ostatnie marzenie o słońcu. Tymczasem ostatnio nie tylko pogoda w Polsce płata nam figle, czyniąc święta bezśnieżnymi, a lato przedziwną przeplatanką jesieni z tropikami. W miarę przewidywalna do tej pory pogoda w Tajlandii również zaczyna zaskakiwać lokalnych mieszkańców oraz oczywiście turystów.
(by andymiah )
W Tajlandii zaznaczają się wyraźnie trzy sezony pogodowe:
- pora chłodna (listopad-luty) – to czas gdy temperatury są znośne, pada najmniej, a turystów jest najwięcej. Grudzień, styczeń i luty były do tej pory pogodowymi pewniakami, jeśli chodzi o Tajlandię.
- Pora gorąca (marzec-maj) – bardzo wysokie temperatury raczej nie sprzyjają zwiedzaniu tajskich miast.
-
Pora deszczowa (czerwiec-październik) – jak sama nazwa wskazuje, pada wtedy dużo, ale też przyroda jest najbardziej zachwycająca.
To oczywiście dane uśrednione, Tajlandia jest krajem rozległym, pogoda w rejonach północnych różni się zatem od tej na Wybrzeżu Andamańskim, a już z pewnością na tle całego kraju wyróżnia się wybrzeże południowo-wschodnie (okolice Koh Samui), dlatego pogodę zawsze trzeba sprawdzać na bieżąco.
Tym bardziej, że rok 2017 okazał się dużym zaskoczeniem dla wszystkich… Pogodowe pewniaki spłynęły wraz z deszczem.
Czym zaskoczył nas styczeń – do tej pory jeden z najlepszych okresów na podróż do Tajlandii?
Słyszało się już o powodziach w Tajlandii. Dotyczyły one zwykle sierpnia, września i października, czyli pory deszczowej. W roku 2017 gwałtowne deszcze, a w ich wyniku powodzie nawiedziły południe Tajlandii (m. in. Ko Samui, Ko Pha Ngan, Phuket, Krabi czy Ko Lantę) w styczniu.
Ko Samui – pierwszy tydzień stycznia 2017 r. (by Dariusz Blahuta)
To nie jest tak, że w styczniu w ogóle nie ma prawa padać – w tropikach deszcz może spaść zawsze, ale w porze suchej zwykle są to krótkotrwałe, intensywne ulewy nie czyniące większych szkód.
Tegoroczne styczniowe anomalie pogodowe pociągnęły za sobą co najmniej 25 ofiar śmiertelnych oraz całe mnóstwo zniszczeń. Zamknięto m. in. lotnisko w Nakhon Si Thammarat oraz zmagano się z problemami komunikacyjnymi na trasach drogowych i kolejowych łączących Bangkok z południem kraju.
Wraz z nadchodzącym weekendem zapowiadana jest poprawa pogody, choć już dziś możemy podziwiać w internecie słoneczne kadry np. z Phuket.
(by lemerou )
« poprzednia | następna » |
---|
Zainteresować Cię również mogą ...