19 marca 2014
W czasie II wojny światowej, gdy w Azji Południowo-Wschodniej zmagały się ze sobą wojska japońskie i alianckie, niewielka miejscowość Kanchanaburi stała się sceną najtragiczniejszych wydarzeń tego okresu.
Tajlandia | Przy budowie Kolei Śmierci zginęły tysiące osób (by soham_pablo )
Historia budowy kolei
Wszystko zaczęło się od planu stworzenia linii zaopatrzenia dla wojsk japońskich stacjonujących w Birmie, do których dostęp odcięty został przez działania aliantów prowadzone na morzu.
W zamyśle japońskich dowódców, monumentalna linia kolejowa prowadząca przez dżunglę i będąca funkcjonalnym szlakiem zaopatrzenia, miała zdecydowanie przyczynić się do zwycięstwa w wojnie. Niestety, czas budowy ponad 400-kilometrowej trasy, przewidziano jedynie na 1 rok. Wiązało się to zatem z koniecznością niewolniczej, wielogodzinnej pracy, do której zatrudniono tysiące alianckich jeńców wojennych i azjatyckich robotników. Z powodu nadludzkiego wycieńczenia, tragicznych warunków bytowych i panujących chorób, każdego dnia na placu budowy ginęły setki osób.
Słynny most i "piekielny" tunel
Do najsławniejszych odcinków tzw. „Kolei Śmierci” należą: znany z przedstawień filmowych most na rzece Kwai, a także zespół tuneli zwany „Piekielnym przejazdem”.
Metalowy most, który dziś oglądamy w Kanchanaburi i przez który wiodą czynne tory kolejowe, jest późniejszą konstrukcją, która zastąpiła oryginalny drewniany most wzniesiony przez jeńców (zachowały się po nim tylko drewniane filary).
Drugi z trudniejszych odcinków trasy – wykuty w skałach tunel, znajduje się w odległości ok. 80 km na północny zachód od Kanchanaburi. Praca przy budowie tunelu trwała nawet w nocy, kiedy to robotnicy oświetlali sobie czeluście skał blaskiem pochodni – stąd określenie przywodzące na myśl ognie piekielne.
Tajlandia | Most upamiętniający tragiczne wydarzenia II wojny światowej (by 30733371@N00 )
Podróż koleją
Obecnie wykorzystywanych jest jedynie 77 km słynnej „Kolei Śmierci”, na odcinku wiodącym z Kanchanaburi do stacji Nam Tok. Podróżując tą koleją, moc wrażeń zapewni nam nie tylko jej przerażająca historia, ale także widoki z okna, szczególnie na odcinkach wiodących przez sam środek gęstej dżungli i wąski, wysoki wiadukt nad doliną rzeki.
Pamięć tragicznych wydarzeń
Każdego roku, na przełomie listopada i grudnia, odbywa się w Kanchanaburi tzw. Festiwal na Rzece Kwai. Prezentowane są wówczas wspaniałe widowiska świetlne, którym wtórują dźwięki muzyki, imitujące odgłosy nalotu bombowego.
Tajlandia | Wystawa muzealna przedstawiająca tragiczny los budowniczych kolei (by Elisfanclub )
Pamięć o tych tragicznych wydarzeniach pragnęli uwiecznić także tajscy mnisi, którzy na terenie kompleksu świątynnego Wat Chai Chumphon, założyli muzeum jeńców JEATH (w pobliżu stacji kolejowej Kanchanaburi). Nazwa ta zawiera w sobie pierwsze litery nazw państw, których ludność uczestniczyła w budowie kolei: Japan, England, Australia/America, Thailand, Holland. Zbiory muzealne znajdują się w prostych bambusowych chatach, które to odzwierciedlają trudne warunki życia w obozie jenieckim. Pośród licznie zgromadzonych pamiątek, znajdziemy tu rysunki i zdjęcia robotników, a także wzruszające listy opisujące ich tragiczny, niewolniczy los.
Zainteresować Cię również mogą ...