Isaan to północno-wschodni region Tajlandii, który jest często (niesłusznie) pomijany przez turystów odwiedzających ten kraj. Isaan pozbawiony jest większych miast i skupiony głównie na agrokulturze, przez co jest biedniejszy od pozostałych regionów kraju. To także multikulturowe miejsce z bogatą historią, gdzie z tajskimi tradycjami ścierają się wpływy z Laosu i Kambodży. Co warto zobaczyć w tym miejscu? Poniżej przykładowa tygodniowa wycieczka po Isaanie!

Isaan | Isaan jest często, choć niesłusznie, pomijany przez turystów odwiedzających Tajlandię
Isaan | Isaan jest często, choć niesłusznie, pomijany przez turystów odwiedzających Tajlandię (by atomdocs )

Dzień 1: Khon Kaen

Khon Kaen to główny finansowy, edukacyjny (znajduje się tutaj największy i jeden z najstarszych uniwersytetów) i rządowy ośrodek regionu. Miasto liczące nieco ponad sto tysięcy ludzi jest także ośrodkiem agrokulturowym oraz centrum przemysłowym (produkuje się tutaj jedwab). Khon Kaen posiada także własne lotnisko, które obecnie łączy miasto z Chiang Mai i Bangkokiem.

Co warto zobaczyć w Khon Kaen?

Jednym z głównych punktów każdej wizyty w tym mieście jest 9-kondygnacyjna stupa Phra Mahathat Kaen Nakhon. To jedna z najpiękniejszych świątyń w regionie – jej zdobienia przedstawiają między innymi życie i poprzednie wcielenia Buddy oraz buddyjskie rytuały, a także historię miasta. Z najwyższego, 9. piętra, rozpościera się panoramiczny widok na całe miasto.

W Khon Kaen mieści się także Muzeum Narodowe, w którym można zobaczyć m. in. wykonane z piaskowca kamienie wyznaczające stare granice miasta (wyryto na nich scenki z życia Buddy), różnego rodzaju przedmioty codziennego użytku oraz prehistoryczne dzieła sztuki, a nawet szkielet człowieka z neolitu.

W Khon Kaen można także kupić wysokiej jakości jedwab, z którego słynie miasto.

Wieczorem warto udać się do centrum miasta, by zjeść lokalne potrawy czy po prostu poobserwować nocne życie miasta lub osobiście wybrać się do jednego z klubów (najpopularniejszy z nich to The Rad Club).

Jeden dzień w Khon Kaen zdecydowanie wystarczy – czas zwiedzić inne miejsca w Isaanie!

Isaan | Tuk-tuki w Khon Kaen
Isaan | Tuk-tuki w Khon Kaen (by lifeontheedge )

Dzień 2: Phu Kradueng

Dwie godziny drogi od Khon Kaen znajduje się Phu Kradueng, popularna wśród młodych Tajów góra, na którą droga wiedzie wśród klifów i wodospadów (okolice Phu Kradueng są objęte ochroną jako park narodowy).

Na szczycie góry (1288 m n.p.m.) można przenocować (i tak też sugerujemy zrobić). Ważne jest, by Khon Kaen opuścić rano (dojazd autobusem do Pha Nok Kao, należy wysiąść przed Ran Je Gim, skąd minibus zabiera turystów do biura parku), ponieważ biuro parku zamykane jest o godzinie 15.

Górski szlak

Stary historyczny szlak ma około 5,5 km długości i wiedzie wzdłuż południowo-wschodniej ściany góry. Sama trasa jest dobrze przygotowana – znajduje się na niej wiele miejsc na odpoczynek, gdzie można też kupić coś do jedzenia lub picia, skorzystać z toalety, a nawet uzyskać pomoc medyczną.

Ostatnie 1300 metrów wspinaczki to stroma droga pod górę, która wymaga większej sprawności fizycznej (konieczne jest korzystanie z drabinek). Po wejściu na szczyt pozostaje jeszcze 3,6 km do ośrodka turystycznego, gdzie znajduje się pole namiotowe oraz inne możliwości noclegowe dla gości.

Wokół góry są także opracowane różne szlaki piesze prowadzące do klifów oraz wodospadów, które warto rozważyć jeżeli nie planujemy wchodzić na sam szczyt góry.

Isaan | Widok z góry Phu Kradueng
Isaan | Widok z góry Phu Kradueng (by Hanumann )

Dzień 3: Roi Et

Roi Et to miejscowość oddalona od Phu Kradung o około cztery godziny autobusem. Do miasta dojedziemy więc dopiero po południu – ale nie ma czym się martwić, bo spokojnie zdążymy zobaczyć wszystkie najważniejsze lokalne atrakcje.

Gigantyczny Budda

Główna atrakcja turystyczna Roi Et to największa na świecie statua Buddy – Phra Phuttha Ratana Mongkhon Maha Muni. Statua znajduje się na terenie świątyni Wat Buraphaphiram i jest wysoka na 59 metrów i 20 centymetrów.

Relaks nad jeziorem

Wspaniałym miejscem do relaksu jest jezioro Phalanchai, obszar pełen zieleni i kwiatów, na terenie którego znajduje się także miejska świątynia i statua Buddy oraz przepiękne zegary kwiatowe.

Wat Pha Nam Yoi

Jeżeli zdążysz (lub pominiesz jezioro Phalanchai), warto wybrać się do położonej około 70 km od Roi Et mieszczącej się na małej górze olbrzymiej świątyni Wat Pha Nam Yoi, z której rozpościera się imponujący widok na wiejską okolicę.

Isaan | Zachód słońca w Roi Et
Isaan | Zachód słońca w Roi Et (by spotter_nl )

Dzień 4: Phimai

Tajlandzki Angkor

Phimai to mała miejscowość (niecałe 10 tysięcy mieszkańców), w pobliżu której znajduje się park historyczny Phimai. Phimai pod względem architektury jest podobne do ruin Angkor, a powód jest bardzo prosty – Phimai także należało kiedyś do imperium Khmerów. Większość obiektów w tym kompleksie zostało zbudowanych w XI lub XII wieku.

Jako że do Phimai z Roi Et mamy około 3 godziny drogi autobusem, spędzimy tutaj cały dzień – warto spokojnie przyjrzeć się wszystkim świątyniom (to jedne z najlepiej zachowanych ruin w Tajlandii).

Inne atrakcje

W okolicach Phimai (około 2 kilometry od centrum) znajduje się także największe w Tajlandii drzewo banyan.

Wieczorami (od 16 do 21) w centrum miasta odbywa się targ, na który warto się udać, by spróbować egzotycznych tajskich potraw (nie spodziewaj się, że będziesz wiedzieć co jesz!).

Isaan | Ruiny Phimai pod względem architektonicznym przypominają Angkor
Isaan | Ruiny Phimai pod względem architektonicznym przypominają Angkor (by azwegers )

Dzień 5: Nakhon Ratchasima

Nakhon Ratchasima, zwykle nazywane Khorat, to drugie największe miasto w Isaanie położone około godzinę drogi autobusem od Phimai. Spędzimy tutaj piąty dzień pobytu w Tajlandii, po czym oddalimy się od miast na ostatnie dwa dni, by wybrać się do najstarszego parku narodowego w Tajlandii. Ale najpierw Khorat!

Co warto zobaczyć w Khorat?

Jednym z najważniejszych miejsc w mieście jest statua Thao Suranaree (znana także jako „Ya Mo” – „Babcia Mo”), żony gubernatora Nakhon Ratchasima, która podstępem pomogła odbić miasto po jego przejęciu przez wientiańskiego króla Anouvonga.

Jedną z najsławniejszych świątyń Koratu jest świątynia Wat Phra Narai Maharat położona na wyspie na małym jeziorze. W pobliżu świątyni żyją warany paskowane, które rozmiarami dorównują krokodylom (ale nie są groźne dla ludzi).

Bliski kontakt z naturą

Około 20 kilometrów od miasta znajduje się jedno z największych zoo w Tajlandii. Dzięki jego olbrzymiej powierzchni, zwierzęta żyją w warunkach zbliżonych do naturalnych, a niektóre z nich (zebry, żyrafy, słonie i szympansy) można nawet karmić z ręki.

Nocny targ

Podobnie jak w wielu innych tajskich miastach, także tutaj działają nocne markety, gdzie wieczorami można kupić ubrania, akcesoria, a także zjeść autentyczne tajskie potrawy od lokalnych sprzedawców. Polecamy wybrać się na jeden z nich, by doświadczyć atmosfery autentycznego tajskiego targu.

Isaan | Region Isaan słynie z wyrabianego tu jedwabiu. Na zdjęciu: jajeczka jedwabników w Nakhon Ratchasima
Isaan | Region Isaan słynie z wyrabianego tu jedwabiu. Na zdjęciu: jajeczka jedwabników w Nakhon Ratchasima (by atomdocs )

Dzień 6 i 7: Park Narodowy Khao Yai

Ostatnie dwa dni w Isaanie spędzimy w najstarszym parku narodowym w Tajlandii – Khao Yai, wpisanym na listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. W parku żyje 200 dzikich słoni, tygrysy, gibony, makaki, niedźwiedzie, jelenie, nietoperze (w jaskini na skraju parku mieszka ich około miliona), węże, jaszczurki, dzikie świnie oraz ponad 320 gatunków ptaków. Wyróżnia się tu także ponad 3000 gatunków roślin.

Warto wiedzieć

Jako że tras spacerowych w parku jest mnóstwo i każdy turysta zwykle dopiero na miejscu decyduje się na konkretny kierunek, nie będziemy podawać żadnego szczegółowego planu zwiedzania parku, a jedynie garść przydatnych wskazówek, z którymi warto się zapoznać przed wyprawą.

Po pierwsze, biuro parku (gdzie kupuje się bilety) jest oddalone o 10 km od centrum parku. Aby tam dotrzeć warto wynająć samochód lub motocykl albo spróbować złapać stopa ze strażnikami parku. Przez park wiedzie jedna dobrze utrzymana droga, jednak należy pamiętać o ograniczeniu prędkości (60 km/h) oraz ryzyku pojawienia się na drodze dzikich zwierząt.

Jeżeli nie chcesz zwiedzać parku na własną rękę, możesz skorzystać z oferty agencji turystycznych, które organizują wycieczki po tym obszarze. Mówiący po angielsku przewodnik zaprowadzi cię do najpiękniejszych wodospadów parku, przeprowadzi przez ciekawe miejsca w dżungli i ułatwi obserwację dzikich zwierząt w ich naturalnym środowisku (wieczorem istnieje szansa zobaczenia dzikich słoni!).

Wodospady

Park narodowy jest znany ze spektakularnych wodospadów. Chociaż nie można się w nich kąpać, obowiązkowo powinieneś je zobaczyć (najlepsze wrażenie sprawiają w sezonie deszczowym). Możesz do nich dotrzeć na własną rękę lub wynająć przewodnika.

Isaan | Khao Yai National Park
Isaan | Khao Yai National Park (by irisphotos )

Noclegi

W dżungli można spędzić noc – w centrum parku znajdują się tereny wyznaczone pod pole namiotowe oraz tanie drewniane bungalowy (nie oczekuj luksusów!). Dla osób lubiących większy komfort w parku znajdują się także hotele oraz kurorty z pokojami o wyższym standardzie.

W ten sposób musimy zakończyć naszą tygodniową podróż po fascynującym Isaanie. Z racji, że mieliśmy bardzo ograniczony czas, a Isaan jest regionem o dużej powierzchni, nie mogliśmy zobaczyć wszystkich jego atrakcji. Udało nam się jednak zobaczyć te najważniejsze – i takie było założenie tego artykułu. Kiedy wracasz do Tajlandii?




Zainteresować Cię również mogą ...