10 października 2012
Wprowadzona w lipcu przez Kambodżę, Laos, Birmę i Wietnam wspólna wiza CLMV Single Visum została odrzucona przez Tajlandię. Przedsięwzięcie znane było pod hasłem: „Pięć krajów, jeden cel” (Five Countries One Destination).
Tajlandia | Rzeźby na lotnisku Suvarnabhumi (by victoriapeckham )
Tajlandia nie zgadza się na wspólną wizę z Laosem, Kambodżą, Wietnamem i Birmą
Rzecznik tajlandzkiej rady turystyki 25 września 2012 oświadczył, że prowadzone od miesięcy rozmowy z sąsiednimi krajami o wspólnej wizie nie przyniosą wymiernych rezultatów.
Sąsiednie kraje doszły w lipcu do porozumienia, że w przyszłości turyści będą musieli starać się tylko o jedną wspólną wizę dla krajów uczestniczących w umowie. CLMV Single Visum ma być ważna dla wszystkich wymienionych krajów i na podstawie jednego wniosku umożliwić turystom podróż do kilku państw Azji Południowo-Wschodniej.
Pięć krajów, jeden cel
Kampania była pierwotnie znana pod hasłem „Pięć krajów, jeden cel”. Kiedy Tajlandia zdecydowała się wystąpić ze wspólnej akcji, pozostałe cztery kraje zakceptowały porozumienie w lipcu 2012 r.
Nowa CLMV Single Visum ma być przedstawiona na początku listopada na targach podroży w Londynie. Nowe zasady zostaną podane do powszechnej wiadomości w przyszłym roku na światowych targach podroży w Berlinie, na Internationale Tourismus Börse.
Tajlandia | Wiza do Tajlandii (by zhaffsky )
Najwięcej turystów przyjeżdża do Tajlandii
Rzecznik rady turystyki uzasadnił decyzję Tajlandii tym, że już teraz turyści z 45 krajów mogą podróżować do Tajlandii bez wizy. Ponieważ turyści dokonują opłat w kraju, o którego wizę się starają, Tajlandia obawia się znacznych strat z tytułu utraconych opłat wizowych.
Bądź co bądź, to właśnie Tajlandia przyjmuje najwięcej turystów. Szacuje się, że w 2011 roku tylko do Tajlandii przyjechało ok. 11 milionów gości, podczas gdy wszystkie cztery pozostałe kraje odwiedziło łącznie 12,3 mln turystów. W związku z powyższym umowa byłaby wprawdzie korzystna dla sąsiadów, ale dla Tajlandii oznaczałaby znaczną utratę dochodów.
Tylko z samych Chin przewiduje się w przyszłym roku wpływy rzędu jednego miliarda baht z opłat wizowych. Mając to na uwadze, Tajlandia nie może i nie chce z tych pieniędzy zrezygnować.
wg „Zeitung für Thailand“ 28.09.2012
« poprzednia | następna » |
---|
Zainteresować Cię również mogą ...