01 kwietnia 2011
Tajowie oczywiście posiadają swoiste poczucie humoru, ale sarkazm jest im raczej nieznany. Mieszkańców Krainy Uśmiechu bawią przede wszystkim niewinne żarty sytuacyjne.
Tajlandia | Roześmiany mieszkaniec plemiennej wioski w okolicach Chaiang Mai (by Ross Pollock)
Jeśli np. u nas w Polsce spotkamy przyjaciela świeżo po wizycie u fryzjera, możemy obdarzyć go komplementem typu: “Wpadłeś pod kosiarkę?!”. Jest to na ogół dość zabawne i nikt nie powinien się obrazić.
Mieszkaniec Tajlandii mógłby się jednak poczuć mocno dotknięty takim komentarzem i jeśli odpowiedziałby nam uśmiechem, to tylko tym pełnym zażenowania (jak wiadomo, Tajowie mają „na podorędziu” kilka rodzajów uśmiechów, w zależności od sytuacji i większość z nich wcale nie wyraża radości).
Tajowie postrzegani są przez obcokrajowców jako osoby delikatne, wrażliwe i w pewnym sensie niewinne. Na ulicach tajskich miast nawet zbuntowane nastolatki w stylu punk chodzą z pluszowym misiem pod pachą lub w uroczym, dziecinnym kapelusiku na głowie. To z czego śmieją się Tajowie, to zazwyczaj także tylko niewinne żarty.
Tajlandia | Mieszkańcy Tajlandii cenią sobie bardziej humor sytuacyjny, niż wyrafinowaną grę słowną (by ssandars)
Przemierzając Tajlandię wzdłuż i wszerz prędzej usłyszymy niewinny chichot, aniżeli rubaszny rechot macho. Tajskie poczucie humoru, choć dość niewinne, nie jest jednak zbyt subtelne. Do charakterystyki tajskiego humoru bardziej pasowałoby określenie: „błazeński”, „farsowy” lub „sytuacyjny”.
Prawdziwe salwy śmiechu wśród przedstawicieli tajskiego społeczeństwa wzbudzi np. widok człowieka, który poślizgnął się na skórce od banana lub kolegi ze straganu obok, który wyładowując owoce uderzył się w głowę o daszek namiotu.
Sytuacje tego typu są dla Tajów powodem wielkiej i długotrwałej radości, którą koniecznie pragną się podzielić z osobami, z różnych powodów nieuczestniczącymi w danym wydarzeniu.
Mieszkańcy Tajlandii cenią więc sobie bardziej humor wizualny (śmieszne miny, gesty, niezdarne zachowanie), aniżeli wyrafinowaną grę słowną. Tu z pewnością tkwi źródło popularności farsowego Teatru Li-khe.
Źródła:
www.thai-list.com
www.aswetravel.com
Thai Sense Of Humor (www.thaivisa.com/forum)
« poprzednia | następna » |
---|
Zainteresować Cię również mogą ...