18 grudnia 2018
Coraz więcej osób decyduje się na spędzenie Świąt w tropikach, gdzie również można cieszyć się choinką – tyle że ustawioną przy basenie, Mikołajem – tyle że pędzącym saniami po sztucznym śniegu i świątecznymi potrawami – tyle że kuchni azjatyckiej.
Tajlandia | Święty Mikołaj prosto z Tajlandii (by photo-555)
Święta to piękny, rodzinny czas, błogi nastrój, pyszne jedzenie i magiczna atmosfera, jaką tworzą wyjątkowe dekoracje i nastrojowa muzyka.
Czy jednak wszyscy kochają Święta? Co z mieszkańcami buddyjskiego kraju, jakim jest Tajlandia, którzy przyłączają się do celebracji tego czasu, co prawda całkiem ochoczo, ale jednak głównie ze względu na turystów? A jest ich w tym okresie roku naprawdę wielu...
Dlaczego nie znoszę świąt w Tajlandii?
Na forach internetowych można znaleźć dyskusje pt.: „Dlaczego nie znoszę świąt w Tajlandii?” czy „Jak uniknąć świąt w Bangkoku?”. Mowa tu oczywiście o Bożym Narodzeniu.
Co ciekawe, wątki takie podejmują nie tylko mieszkańcy Tajlandii, ale także sami turyści. Jedni narzekają na czysto komercyjny wymiar tych Świąt, obchodzonych w tropikalnej scenerii, inni bronią ich, jako dowodu na tolerancję buddyzmu wobec innych wyznań i praktyk religijnych.
Tajlandia | Szyld tajskiego domu dziecka (ban oznacza po tajsku "dom") żartobliwie interpretowany jako bojkot Świętego Mikołaja: ban po angielsku znaczy tyle, co "zakazywać", "zablokować" (by garycycles2)
Święta w tropikach
Nie ulega wątpliwości, że ruch turystyczny w Tajlandii w okresie świąt Bożego Narodzenia i Nowego Roku znacznie wzrasta. Różne są tego przyczyny: jedni szukają ucieczki od świątecznej bieganiny właśnie na Dalekim Wschodzie, inni chcą po prostu spędzić Święta w nieco odmiennej scenerii i trochę odpocząć od zimy.
Trudno znaleźć złoty środek, który zadowoliłby i zwolnników i przeciwników celebracji Christmas Festival w Tajlandii, gdyż oczekiwania turystów są zbyt zróżnicowane. Ala jak Tajlandia długa i szeroka, każdy może znaleźć coś dla siebie: w centrum miast atmosfera świąteczna z pewnością nas nie ominie (często wyszukane dekoracje spotkać można jeszcze w lutym!), na zacisznej wyspie możemy zaś skutecznie ukryć się przed znamionami zachodniej cywilizacji.
Warto wiedzieć, że okres okołoświateczny to w Tajlandii szczyt sezonu. Mniej więcej od listopada do lutego trwa bowiem pora ciepła i sucha, będąca najkorzystniejszym czasem na zwiedzanie „Krainy Uśmiechu”.
« poprzednia | następna » |
---|
Zainteresować Cię również mogą ...